piątek, 28 listopada 2014

Pyramidon i Pyramidonek – katastrofa czy sukces? Wszechmocny banan!



            Szczerze mówiąc jak zobaczyłam preparat o nazwie Pyramidon, to nie wiedziałam czy mam płakać, czy się śmiać, natomiast po zobaczeniu grupy preparatów o nazwie Pyramidonek stwierdziłam – co za żenada.
            Ja wiem, że jest wiele nazw, że trzeba czymś szokować, cudować i wymyślać, żeby się sprzedało...to tak jak szokowanie w wydaniu celebrytów...ale przecież to są często leki!
            A dlaczego te nazwy wzbudziły we mnie takie emocje?
            Kiedyś w Polsce był zarejestrowany preparat o nazwie Pyramidonum. Zawierał on substancję czynną aminofenazon. Aminofenazon był lekiem przeciwgorączkowym, przeciwzapalnym i przeciwbólowym. Wycofano go z obrotu ze względu na jego toksyczność.
            Po latach wskrzeszono nazwę, zapewne ze względu na pamięć o działaniu leku. No ale czy to jest korzystne, by nazwa kojarzyła się np. z działaniem toksycznym na szpik kostny?

            Obecnie Pyramidon to nazwa preparatu złożonego zawierającego kwas acetylosalicylowy (zwany potocznie aspiryną), witaminę C oraz wapń. Ze względu na obecność kwasu acetylosalicylowego działa przeciwgorączkowo, przeciwzapalnie i przeciwbólowo. Jest w postaci proszku w saszetkach. Lek ten stosuje się w leczeniu objawów grypy i przeziębienia oraz bólów głowy, zębów, mięśni i stawów, nerwobóli i migreny.



            Jest też grupa suplementów diety z nazwą Pyramidonek na czele (masakra). Są to: Pyramidonek Zatkany nosek i drogi oddechowe, Pyramidonek Gardełko, Pyramidonek Temperaturka oraz Pyramidonek Ochronka. Ja rozumiem, że niektóre z tych preparatów są wskazane już dla 3-latków, ale te zdrobnienia...Pyramidonek Temperaturka nie ma nic wspólnego z substancjami przeciwgorączkowymi; preparat ten może się jedynie przyczynić do zmniejszenia podwyższonej temperatury ciała.




            Przyczyną trudnego do opanowania napadu śmiechu nie był jednak żaden z powyższych preparatów, a Pyramidon Tru Hero! - (ciekawe dlaczego tru, a nie true). 




Nie dość, że to prawdziwy bohater wśród kapsułek do żucia zawierający kwasy omega-3, -6 i -9, to jeszcze...o przepraszam...to nie są zwykłe kapsułki, tylko „epickie kapsułki do żucia nadziane wszechmocnym bananem”! Wszechmocny BANAN! Extra! Już się nakręciłam na tego banana, bo abstrahując od skojarzeń, bardzo lubię te owoce, a tu się okazało że ta wszechmęskość...znaczy wszechmocność to nic innego jak...aromat bananowy...eeeeeeeee
W ramach pocieszenia dodam, że ma też aromat śmietankowy, jakby ktoś lubił.


wszechmocne banany:)


Także widzimy, iż pomysłowość producentów nie zna granic:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...