GARNIER – Płyn micelarny 3w1 do skóry wrażliwej

           

        Duże opakowanie, niska cena, płyn micelarny do wrażliwej skóry – kupiłam i jestem zadowolona. Płyn dobrze radzi sobie z demakijażem oczu i nie podrażnia skóry.

            Płyn micelarny kupiłam głównie w celu demakijażu oczu. Używam tuszu, który nie jest wodoodporny, więc pomyślałam, że płyn, który nie jest dwufazowy powinien sobie z demakijażem poradzić. I się nie pomyliłam. Płyn dobrze usuwa makijaż i co równie ważne, nie podrażnia skóry wokół oczu.

            Wcześniej stosowałam płyny dwufazowe, gdyż miałam tusz zarówno wodoodporny, jak i niebędący wodoodpornym. Płyny te doskonale radziły sobie z demakijażem oczu, jednak pozostawiały uczucie „tłustości”. Po demakijażu musiałam jeszcze przemywać oczy wodą. Nieraz miałam zaczerwienioną skórę wokół oczu.

            W przypadku płynu micelarnego 3w1 Garniera nie muszę dodatkowo po demakijażu przemywać oczu wodą.

            Płyn posiada bardzo delikatny, przyjemny zapach – na butelce jest napisane, że jest bezzapachowy co raczej ma wyrazić, iż nie ma dodatków zapachowych.

            Jak na tak duże opakowanie (400 ml) płyn ma bardzo korzystną cenę: regularna to coś ok. 17-18 zł, a na promocji można kupić taniej (ja zapłaciłam ok. 14 zł).

            Plusem jest także przezroczyste opakowanie – widać ile produktu zostało. Dozowanie jest wygodne – zakrętka na zatrzask, a nie do odkręcania.

            Na pewno kupię kolejne opakowanie.


Sierpniowa aktualizacja: zmieniłam tusz do rzęs (na Paese). Tak jak poprzedni (Yves Rocher) nie jest wodoodporny. Z tym tuszem płyn już gorzej sobie radzi. Resztki tuszu zostają u nasady rzęs i trzeba mocno pocierać, by go całkowicie usunąć. W tym przypadku płyn ten przegrywa z płynami dwufazowymi, które miałam (Nivea i Lirene). Widać, że sukces zależy od rodzaju tuszu oraz od jego "wieku" po otwarciu. Hmmm teraz już nie wiem czy w najbliższym czasie kupię nowe opakowanie.
 

Nieinwazyjny glukometr

Zespół naukowców z brytyjskiego Uniwersytetu Leeds opracował niewielki, przenośny glukometr, który w sposób nieinwazyjny mierzy poziom glukozy we krwi.

[źródło: backyardbrains.com]

Urządzenie wykorzystuje szkło krzemionkowe wykonane metodą nano-inżynierii, którego dotknięcie zapoczątkowuje proces. Laser niewielkiej mocy wysyła promień w kierunku palca, a odpowiednie czujniki mierzą czas trwania fluorescencji, pozwalając w ten sposób określić stężenie glukozy. Kliniczne testy potwierdzają aż 95,5% dokładność wskazań i jest to mniej więcej poziom osiągany przez obecnie stosowane metody pomiaru – jednak one wymagają pobierania krwi.

Obecny prototyp jest jeszcze dość spory i wymaga dużej powierzchni, na której można go położyć. W przyszłości urządzenie zostanie jednak zminiaturyzowane, by pacjent mógł je nosić przy sobie. Naukowcy liczą, że dałoby się je wbudować np. w smartfon lub tablet, co znacznie podniosłoby funkcjonalność tej technologii.

Nie jest to pierwsze narzędzie mierzące poziom glukozy w sposób nieinwazyjny. Google pracuje nad podobnym narzędziem, mianowicie soczewkami kontaktowymi, dokonującymi pomiaru poprzez łzy.

                                                                                                  [źródło: onet.pl]

Wycofanie z obrotu leku przeciwjaskrowego – Latanost

            03.07.2015 r. Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wycofał z obrotu na terenie całego kraju jedną serię kropli do oczu Latanost.

            W uzasadnieniu decyzji podano, iż badana próbka leku, w zakresie przebadanych parametrów, nie odpowiada specyfikacji wytwórcy, ze względu na przekroczony limit dla pojedynczych nieznanych zanieczyszczeń pokrewnych substancji czynnej – latanoprostowi oraz cząstek niewidocznych okiem nieuzbrojonym. Badania przeprowadzono w Narodowym Instytucie Leków.

            Preparat Latanost to krople do oczu zawierające latanoprost jako substancję czynną. Krople są stosowane do obniżania ciśnienia wewnątrzgałkowego u osób chorych na jaskrę z otwartym kątem przesączania oraz osób z nadciśnieniem wewnątrzgałkowym. Krople stosuje się raz dziennie, wieczorem.

            Krople Latanost znajdują się obecnie na liście leków refundowanych i we wskazaniu jaskra kosztują 6,19 zł za opakowanie 2,5 ml.

            Z ciekawostek – substancja czynna zawarta w kroplach ma nietypowe, można rzec, korzystne działanie niepożądane, mianowicie pogrubia i wydłuża rzęsy oraz zwiększa ich ilość. Tę właściwość wykorzystano w przypadku podobnego leku przeciwjaskrowego (należącego do tej samej grupy: prostaglandyn) – bimatoprostu. Bimatoprost jest obecnie składnikiem kosmetyków wydłużających i zagęszczających rzęsy, takich jak np. Long 4 Lashes firmy Oceanic. Ww. preparat na prawdę działa. W najbliższym czasie postaram się umieścić post ze zdjęciami rzęs przed i po stosowaniu tego preparatu.

 

 

            Więcej informacji na temat leków działających w ww. sposób znajdziesz TUTAJ.