Dnia
16 lipca 2014 r. Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej dr Grzegorz Kucharewicz
wystosował list do Premiera RP Donalda Tuska, w którym informuje, że samorząd
aptekarski popiera inicjatywę podjętą przez Ministra Edukacji Narodowej. Inicjatywa
ta, to prace legislacyjne dotyczące zakończenia naboru do szkół kształcących
techników farmaceutycznych.
List
zawiera prośbę do Pana Premiera o wsparcie działań Ministra Edukacji Narodowej
w tym zakresie.
Naczelna
Rada Aptekarska (NRA) opowiedziała się za skróceniem daty ostatniego naboru w
celu kształcenia w zawodzie technika farmaceutycznego, w taki sposób, aby
ostatnim rokiem naboru był rok 2015, a nie rok 2016/2017, jak zaproponował
Minister Edukacji Narodowej.
Wg
NRA tylko farmaceuta posiada ustawowe uprawienia do wykonywania wszystkich
czynności przynależnych zawodowi farmaceuty. Uprawnienia te są związane z
odbytym kształceniem. W liście czytamy: „ Nie budzi wątpliwości fakt, że
kwalifikacje posiadane przez farmaceutę nie mogą – z uwagi na inny zakres kształcenia
– być porównywane z wykształceniem technika farmaceutycznego, będącego
absolwentem średniej szkoły policealnej”.
NRA
podaje także, jako argument fakt, iż sprowadzanie usługi farmaceutycznej
jedynie do sprzedaży produktu leczniczego powoduje negatywne skutki w zakresie
obrotu lekami.
Wg
NRA każde przedłużanie dopuszczalności naboru w celu kształcenia w zawodzie
technika farmaceutycznego, skutkuje wprowadzeniem na rynek pracy dodatkowej
rzeszy techników farmaceutycznych, których „przydatność do zawodu – wobec
szerokiej dostępności do kształcenia farmaceuty w systemie 11-semestralnych
studiów uniwersyteckich medycznych – jest niewielka i zwiększa jedynie liczbę
bezrobotnych”.
Temat ten
wzbudza wiele kontrowersji i wzburzenie niektórych środowisk, do których
zapewne zaliczają się technicy farmaceutyczni. Pracodawcy zatrudniają
techników, zamiast farmaceutów, ze względu na uzyskanie „tańszej siły
roboczej”. Zdarza się, że pracodawcy nie przestrzegają przepisów ustawy Prawo
Farmaceutyczne, iż na każdej zmianie w aptece powinien być obecny mgr farmacji.
Na takiej zmianie pozostaje sam technik farmaceutyczny, który nie posiada pełni
uprawnień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz