środa, 30 lipca 2014

Zawód technika farmaceutycznego - droga ku likwidacji



            Dnia 16 lipca 2014 r. Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej dr Grzegorz Kucharewicz wystosował list do Premiera RP Donalda Tuska, w którym informuje, że samorząd aptekarski popiera inicjatywę podjętą przez Ministra Edukacji Narodowej. Inicjatywa ta, to prace legislacyjne dotyczące zakończenia naboru do szkół kształcących techników farmaceutycznych.
            List zawiera prośbę do Pana Premiera o wsparcie działań Ministra Edukacji Narodowej w tym zakresie.
            Naczelna Rada Aptekarska (NRA) opowiedziała się za skróceniem daty ostatniego naboru w celu kształcenia w zawodzie technika farmaceutycznego, w taki sposób, aby ostatnim rokiem naboru był rok 2015, a nie rok 2016/2017, jak zaproponował Minister Edukacji Narodowej.

 



            Wg NRA tylko farmaceuta posiada ustawowe uprawienia do wykonywania wszystkich czynności przynależnych zawodowi farmaceuty. Uprawnienia te są związane z odbytym kształceniem. W liście czytamy: „ Nie budzi wątpliwości fakt, że kwalifikacje posiadane przez farmaceutę nie mogą – z uwagi na inny zakres kształcenia – być porównywane z wykształceniem technika farmaceutycznego, będącego absolwentem średniej szkoły policealnej”.
            NRA podaje także, jako argument fakt, iż sprowadzanie usługi farmaceutycznej jedynie do sprzedaży produktu leczniczego powoduje negatywne skutki w zakresie obrotu lekami.
            Wg NRA każde przedłużanie dopuszczalności naboru w celu kształcenia w zawodzie technika farmaceutycznego, skutkuje wprowadzeniem na rynek pracy dodatkowej rzeszy techników farmaceutycznych, których „przydatność do zawodu – wobec szerokiej dostępności do kształcenia farmaceuty w systemie 11-semestralnych studiów uniwersyteckich medycznych – jest niewielka i zwiększa jedynie liczbę bezrobotnych”.


Temat ten wzbudza wiele kontrowersji i wzburzenie niektórych środowisk, do których zapewne zaliczają się technicy farmaceutyczni. Pracodawcy zatrudniają techników, zamiast farmaceutów, ze względu na uzyskanie „tańszej siły roboczej”. Zdarza się, że pracodawcy nie przestrzegają przepisów ustawy Prawo Farmaceutyczne, iż na każdej zmianie w aptece powinien być obecny mgr farmacji. Na takiej zmianie pozostaje sam technik farmaceutyczny, który nie posiada pełni uprawnień.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...